sobota, 10 grudnia 2011
All I want for Christmas is you
Na łóżku siedziała blondynka w jeansowych szortach i koronkowych bodach. Bawiła sie bransoletkami na przegubie dłoni i nuciła słowa ulubionej piosenki. W pokoju unosił się delikatny zapach goździków i cynamonu. Na suficie iskrzyły się lampki. Gdzieś w kącie stała nieduża, nieudolnie przystrojona choinka. Zza okna dobiegały słowa kolędy. Dziewczyna westchnęła i zamknęła oczy. Znów miała 7 lat, pyzatą buzię i uśmiech od ucha do ucha. Trzymała za rękę równie uśmiechnietą mamę. Przed nią stał ogromny miś, którego chwyciła za łapkę. Na choince pobłyskiwały różnokolorowe bombki . Dziewczynka położyła się pod nią : ,, Będę twoim prezentem, mamo!". - Lepszego prezentu nie mogłam sobie wymarzyć - odpowiada kobieta. Blondynka otwiera oczy. Powoli usmiecha się do siebie. Te święta nie będą już takie jak kiedyś. Będą calkowicie inne, ale równie piękne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz